Brak bezpośrednich dowodów - ale wiele oznak rosyjskiej działalności kryptograficznej

Brak bezpośrednich dowodów - ale wiele oznak rosyjskiej działalności kryptograficznej

Dostawca dużych usług danych „analiza łańcuchów” nie był jeszcze w stanie zebrać żadnych solidnych dowodów na to, że bogaci spekulanci Putina lub państwo rosyjskie wykorzystują duże pakiety kryptowalut w celu obejścia sankcji. A jednak wiele wskazuje na to, że Rosja zwiększyła swoją ekspozycję na kryptowaluty od czasu fatalnej inwazji na Ukrainę 24 lutego. Kapitalizacja rynkowa tak zwanych „monet prywatności”, w przypadku których tożsamość właściciela nie może być zweryfikowana, wzrosła, jak wynika z informacji „BTC Echo”. Są to na przykład kryptowaluty Monero, ZCash i Mina. Mają one jednak zbyt małą kapitalizację rynkową, aby pokryć rosyjską działalność kryptograficzną. Ponadto „analiza łańcuchów” była w stanie udowodnić selektywne działania rosyjskich kont kryptograficznych – zwłaszcza bezpośrednio po inwazji, kiedy płatności w rublach w kryptowalutach wzrosły przez krótki czas nawet o 900 procent. „Chainaanaliza” widzi za sobą głównie drobnych inwestorów, którzy chcą zabezpieczyć się przed spadkiem rubla. Ale „BTC Echo” twierdzi również, że zidentyfikowało przesunięcie aktywów w wysokości 62 milionów dolarów na „podejrzane giełdy kryptograficzne” rosyjskich „wielorybów”, tj. dużych inwestorów kryptograficznych.

Moskwa od dawna uważana jest za raj dla cyberprzestępców

Rosja jest również najwyraźniej międzynarodowym centrum prania pieniędzy z kryptowalut. Od lat Moskwa, a dokładniej wieżowiec Federation Tower (ros. Federazija) w finansowej dzielnicy stolicy Rosji, jest uważana za ważne centrum handlowe do prania brudnych pieniędzy z Bitcoin. Tam cyberprzestępcy mogą prać aktywa finansowe uzyskane w wyniku nielegalnych działań, ukrywając w ten sposób ich pochodzenie. Nic dziwnego, że Niemcy skonfiskowały 543 bitcoiny o wartości ponad 25 milionów dolarów w wyniku udanego zamknięcia rosyjskiego darknetu Hydra Market. Problem z praniem pieniędzy kryptowalutami: jest to możliwe tylko w małych transzach, większe transakcje byłyby zauważone bezpośrednio. „Im większe kwoty, tym mniej anonimowych transakcji jest możliwe. Jest to pożądany efekt regulacji w ostatnich latach” – wyjaśnia „Tagesschau” Philipp Sandner, szef centrum blockchain we Frankfurckiej Szkole Finansów. Według BTC Echo, z tego powodu Rosja może prać tylko 30 milionów dolarów dziennie – niewielki ułamek rosyjskiego PKB, który w 2019 roku wynosił około 1,48 biliona dolarów.